W ostatnim czasie rozegrane zostały dwie kolejki rozgrywek Gminnej Ligi Piłki Nożnej w Klukach. Ponad dwa tygodnie temu mierzyliśmy się z drużyną z Kluk, natomiast w ostatnią sobotę (weekend 2-3 maja był wolny od gry) podejmowaliśmy Sokoła Kaszewice. Wyniki tych meczów są średnie, ale ogółem nie ma co narzekać. Więcej o ostatnich wydarzeniach w rozwinięciu newsa.
Przed dwoma tygodniami graliśmy z drużyną z Kluk i ten mecz nie był w naszym wykonaniu najlepszy. Wprawdzie to my objęliśmy prowadzenie po strzale Jakuba Burzyńskiego, a do przerwy wynik jeszcze nie był najgorszy, za to już w drugiej połowie graliśmy źle i zasłużenie przegraliśmy. Nie pomogło przesunięcie dobrze broniącego Jakuba Augustyniaka do ataku. Wprawdzie zdobył dwa gole, ale to już były tylko bramki pocieszenia - przegraliśmy 3:5.
Potem nastąpił w rozgrywkach tydzień przerwy, a trzecia kolejka została rozegrana w poprzedni weekend. My zagraliśmy w sobotni wieczór z Sokołem Kaszewice, kolejnym przeciwnikiem bardzo dobrze nam znanym. Na meczu grała tylko ósemka naszych graczy, a na drugą połowę już nie mieliśmy na zmianę nikogo, bowiem po pierwszej części gry nie mógł kontynuować Błażej Łabędzki. Jednak udało nam się zagrać naprawdę nieźle i pewnie zdobyć trzy punkty. Wprawdzie początek należał do Sokoła, ale po jednej z naszych kontr wynik otworzył pięknym uderzeniem z linii pola karnego Mateusz Stanisławski. Przed przerwą udało nam się zdobyć jeszcze jednego gola, którego autorem był Hubert Włodarczyk. Drużyna z Kaszewic próbowała odrabiać strat, ale kapitalnymi interwencjami popisywał się nasz bramkarz.
W drugiej połowie z kolei szybko zdobyliśmy dwie bramki, a potem dołożyliśmy następne dwie. Nie udało nam się natomiast zachować czystego konta, bowiem po naszym błędzie straciliśmy niepotrzebną bramkę, ale to już wielkiego znaczenia nie miało. Sokół próbował jeszcze zmniejszyć rozmiary, ale nawet strzałem z dwóch metrów nie mogli pokonać naszego golkipera, który tego dnia był po prostu w rewelacyjnej dyspozycji. Podobnie jak Hubert Włodarczyk, który urządzał sobie momentami slalom na boisku, a w drugiej połowie dołożył dwie bramki i skompletował hat-tricka. Po jednym golu w tej części gry zdobyli także Mateusz Stanisławski, oraz Szymon Augustyniak, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach naszej drużyny.
Po trzech kolejkach liderem jest ekipa z Kluk, która ma komplet dziewięciu punktów. Po sześć zdobyli piłkarze Zarzecza oraz El Grande Kaszewice, z kolei cztery punkty ma Drewex Żar, oraz nasza drużyna. Dalej Sokół i Szerundol Podwódka z trzema ,,oczkami", natomiast na razie ostatnia jest drużyna z Osiny, jeszcze bez zdobyczy punktowej. Następnym naszym rywalem będzie drużyna z Podwódki, która w poprzedniej kolejce niespodziewanie przegrała z Zarzeczem 6:7.
25.04.2015: FC Parzno - FC Kluki 3:5 (1:1)
Bramki dla Parzna: Burzyński (asysta H. Włodarczyk), J. Augustyniak (asysta H. Włodarczyk), J. Augustyniak (asysta H. Włodarczyk)
Nasz zespół wystąpił w składzie: J. Augustyniak - Rośniak, Burzyński, Kępiński - Kaczmarek, W. Włodarczyk, H. Włodarczyk.
Weszli na boisko: R. Stanisławski, M. Stanisławski, A. Stanisławski, Kowalski, S. Augustyniak.
09.05.2015: Sokół Kaszewice - FC Parzno 1:6 (0:2)
Bramki dla Parzna: M. Stanisławski, H. Włodarczyk (asysta M. Stanisławski), H. Włodarczyk, S. Augustyniak (asysta M. Stanisławski), M. Stanisławski, H. Włodarczyk (asysta Burzyński)
Nasz zespół wystąpił w składzie: J. Augustyniak - R. Stanisławski, Burzyński, W. Włodarczyk - H. Włodarczyk, M. Stanisławski, Łabędzki.
Wszedł na boisko: S. Augustyniak.